Jacek Walkiewicz

Drogi Panie Jacku,

W swoim wykładzie na YouTube powiedział Pan, że "Idea jest jak wirus, jest zaraźliwa i nie można jej zatrzymać."

Ten cytat doskonale oddaje sposób, w jaki postrzegam wpływ Pańskich wykładów i książek na moje życie. Po raz pierwszy miałem okazję uczestniczyć na żywo w Pańskim wykładzie 23 sierpnia 2018 roku, wiele lat po tym, jak na YouTube ukazał się ten, który odmienił życie nie tylko Panu, ale również mnie i milionom innych ludzi.

"Zaszczepiona idea" kiełkowała i nadal kiełkuje w mojej głowie i sercu. To dzięki niej mam odwagę walczyć o swoje marzenia i sprawiać, by stawały się rzeczywistością. Życiowa prawda, o której Pan mówi, doprowadziła do tego, że dzisiaj wraz z żoną podróżujemy po świecie z dwoma plecakami, poznając siebie i świat.

Podążając za Pańską maksymą "doświadczania życia", nie zawsze jest łatwo i przyjemnie wyjść ze swojej strefy komfortu, na przykład zjeść ser, który "chodzi po talerzu" ale to powoduje, że każdy dzień przynosi coś nowego nie dlatego, że się udaje ale dlatego, że jest to moja zasługa. Zdecydowanie też nie opłacało się pojechać w podróż dookoła świata, ale całą pewnością jest to warte wszystkich pieniędzy.

Realizacja nowej strony internetowej dla Pana oraz możliwość usłyszenia w słuchawce głosu, który tak często słyszałem na YouTube, były dla mnie wspaniałym i niezapomnianym doświadczeniem.

Szczerze liczę na to, że nowa strona będzie narzędziem, które pomoże dotrzeć do jeszcze szerszego grona odbiorców, którzy skorzystają z Pańskich wykładów i książek.

Podsumowując, jeszcze raz dziękuję za danie mi tej możliwości, by móc z Panem pracować, i z niecierpliwością czekam na kolejne wspólne projekty.

Z wyrazami szacunku,
Sławomir Oruba